Przysiadła na chwilę babuleńka
w chustce z codziennych zmartwień
sukienka w groszki
biało czarna
pamiętam tylko jedną
Opade powieki i kruche ręce
zwinnie strugały jabłka
fartuch z głęboką kieszenią
można się było wypłakać
Raptem trzy fotografie
kilka włosów we flakoniku
i aksamitna poduszeczka
z zawsze potrzebną cerówką
w chustce z codziennych zmartwień
sukienka w groszki
biało czarna
pamiętam tylko jedną
Opade powieki i kruche ręce
zwinnie strugały jabłka
fartuch z głęboką kieszenią
można się było wypłakać
Raptem trzy fotografie
kilka włosów we flakoniku
i aksamitna poduszeczka
z zawsze potrzebną cerówką
1 komentarze:
Kieszenie fartucha babci muszą być głębokie. Ile skrywają uśmiechów, łez, niewypowiedzianych słów - o tym wiedzą tylko one. A jeszcze i chustka się zmieści, i guzik z pętelką, i cukierek, a jak trzeba, to i kawał rózgi.
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz